Popularne posty

środa, 25 czerwca 2014

Fish spa

Dzisiaj z innej beczki.
Byłem na strasznie dziwnym zabiegu pedicure. Zabieg polegał na tym, że moje stopy były w akwarium, wypełnionymi rybkami. Nie, nie piraniami. To były rybki Garra Rufa. Z rodziny karpowiatych.
Rybki te nie mają zębów. Wysysają martwy naskórek, przy okazji strasznie łaskocząc. Pierwsze wrażenie było takie, że nie mogłem usiedzieć w miejscu, wierciłem się i śmiałem w głos. Gdy przyzwyczaiłem się do ryb, które zaczęły się dobierać do mojego naskórka, to nie mogłem wyjść, tak mi się podobało!

Ogólnie fajny zabieg. Polecam. Wykonywałem w "Aneta kreuje".